Jak neuronauka wspiera świat biznesu
Dla wielu to wciąż dziedzina nauki nieznana. Inni widzą w niej marketingowo ciekawe zagadnienie, bo może nas doprowadzić do np. poprawy sprzedaży jakiegoś produktu, jeśli tylko obiecamy poprawienie wydajności mózgu. O tym, gdzie jest prawda, a gdzie powinniśmy skorygować nasz punkt widzenia przeczytacie w poniższym artykule.
Luksus zarządzania mózgiem
W naszych czasach „Luksus to nie drogie przedmioty, to umiejętność zarządzania mózgiem i prowadzenia życia po swojemu”. Czym jest neuronauka, która jest nam w stanie w tym pomóc? To interdyscyplina naukowa zajmująca się badaniem układu nerwowego, głównie OUN. Leży na pograniczu wiedzy medycznej, biologicznej, biochemicznej, biofizycznej, informatycznej, psychologicznej i ekonomii behawioralnej.
To też wiedza o tym, jak kształtować zdrowe nawyki, by być skuteczniejszym w pracy – o tym, jak ośrodkowy układ nerwowy wpływa na nasze życie.
Jak wygląda mózg, kiedy śpimy
W ostatnich dekadach mamy ogromny postęp w rozwoju prac i opisywaniu wyników. To, co wiedzieliśmy jeszcze kilka lat temu można porównać do trenera piłkarskiego, który spoza stadionu przez stetoskop próbuje podsłuchiwać co się dzieje na stadionie i na tej podstawie podejmować decyzje. Dziś mamy znacznie lepszy obraz – dosłownie i w przenośni. Możemy mózg obserwować, kiedy pracuje, marzy, śpi, kiedy dostarczamy mu przyjemności.
Mity i fakty o mózgu
Pozwala nam też na weryfikację mitów, które przez lata towarzyszyły nam, kiedy mówiliśmy o mózgu. Np. o tym, że mózg jest komputerem i pracuje dokładnie, jak on. Tak nie jest. Nie mamy też dominującej półkuli, wbrew tezie o osobach, które mają bardziej rozwiniętą prawą lub lewą półkulę. Wiemy natomiast, że mózg można porównać do dobrze zsynchronizowanej orkiestry, która im lepiej współpracuje, tym ładniej gra.
Trzy potrzeby mózgu
Dzięki badaniom możemy też lepiej zrozumieć dlaczego tak, a nie inaczej ludzie reagują i podejmują decyzje. Albo – wbrew oczekiwaniom – ich nie podejmują. Warto tu zwrócić uwagę na trzy potrzeby mózgu wg dr Ricka Hansona. Pierwszą jest poczucie bezpieczeństwa. Gdy je mamy, gdy czujemy, że w wielu aspektach mamy życie pod kontrolą dopiero możemy wejść na wyższe piętro.
Jest nim poczucie satysfakcji, codzienna weryfikacja tego, co w naszym życiu, się dzieje. Od satysfakcji ze smaku kawy, którą pijemy, po poczucie satysfakcji z samych siebie, z tego co robimy i jacy jesteśmy.
Dopiero trzecia potrzeba to budowanie więzi, czyli sprawianie, by wszyscy obok byli szczęśliwi.
Wykorzystując takie informacje i badania możemy być efektywniejsi w pracy, możemy lepiej zarządzać zespołami, ale możemy też wykorzystać je do tego, by zadbać skuteczniej o nasze życie prywatne. Wystarczy np. dobrze zrozumieć trzy potrzeby naszego mózgu.
Więcej informacji znajdziesz w zapisie webinaru Marzeny Grochwskiej na naszym kanale na YouTube: